wqbit wqbit
1256
BLOG

Materiały na budowę Arki Przymierza-historyczność powala!!!

wqbit wqbit Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 21

1Pan tak przemówił do Mojżesza: 2 "Powiedz Izraelitom, aby zebrali dla Mnie daninę. Od każdego człowieka, którego skłoni do tego serce, przyjmijcie dla mnie daninę.(Wj, 25, 1-2)

Przeciw historyczności organizacji kultu w epoce tu opisanej podnosi się zarzuty zbyt wielkiego zróżnicowania oraz nieharmonijności z koczowniczym życiem Izraelitów. Trudność stanowi także ilość bisioru i metali, jakich potrzeba było do wybudowania przybytku i urządzenia jego sprzętów. Wreszcie i sama historia Izraelitów ma nie zawiera śladu istnienia przybytku na pustyni.

Przeciw tym zarzutom należy zauważyć, ze w starożytności kult i to, co sic tyczy sanktuarium, kapłanów, szat, obrzędów, było jak najściślej złączone z religią, tak ze nie można sobie wyobrazi religii bez kultu. W Egipcie musieli Hebrajczycy widzieć kult z rozmaitymi obrzędami, jaki oddawali Egipcjanie różnym bogom.

Relacja a podróży Izraelitów popustyni wskazuje, ze Izrael zaraz poodejściu spod Synaju (Lb 10, 11 n) miał arkę, której konstrukcję opisuje Wj.

Co się tyczy nieprawdopodobieństwa znalezienia na pustyni cennych materiałów, jak bisior, i metali, to trzeba zauważyć, ze Hebrajczycy przed swoim wyjściem z Egiptu otrzymali od Egipcjan wiele przedmiotów ze srebra, złota i odzież (3, 22; 12, 35). Jest tez wielce prawdopodobne, ze wśród Izraelitów, którzy wyszli z Egiptu, było wielu zdolnych rzemieślników oraz kupców, którzy też prowadzili handel między Południem a Egiptem. Mogli tez i oni dostarczyć tego, czego było potrzeba do zbudowania przybytku.

Twierdzenie Wellhausena, że przybytek spotkania jest przerzutnią świątyni Salomona w czasy pobytu na pustyni, świadczy jedynie o nieznajomości świadectw sprzed niewoli. O istnieniu arki w czasach przed niewolą wspominają elohistyczne teksty 2 Sm 6, 17; 7, 6 i inne.

Nie można jednak przyjąć te wszystkie uwagi rozwiązują powyższe trudności. Trzeba zaznaczyć, że niełatwo można było znaleźć na pustyni taką ilość mięsa, chleba, wina, oliwy, jaką należało składać w ofierze w przybytku. Toteż na1eży przyjąć, że sposób wykonywania kultu dostosowywano do okoliczności. Pierwotna prostota ustąpiła miejsca późniejszym skomplikowanym formom w świątyni jerozolimskiej. Bezsprzecznie Dawid, który zorganizował śpiew i muzykę liturgiczną (1 Krn  16, 41 n; 25, 1), odegrał tu wielką rolę. On to istotne elementy Mojżeszowego kultu mógł rozwinąć i uzupełnić.

Mojżesz z polecenia Boga wezwał wszystkich Izraelitów do składek na budowę świętego przybytku i jego urządzeń, gdyż chciał zbudować Jahwe mieszkanie, gdzie by przebywał wśród swego ludu.

Ofiary te winni Izraelici dawać z serca, tj. każdy winien współpracować w dziele wznoszenia mieszkania Jahwe. Nikt nie powinien się wymawiać od terumah. Wyraz ten oznacza ofiarę, tj. to, co sięodłącza z swych dóbr i przeznacza na dobre cele. Oznacza często też pierwociny, a w Kpł (7, 6)  ruch ofiarny z dołu do góry i z góry na dół.

 

3Macie zaś przygotować dla Mnie jako daninę: złoto, srebro i brąz, 4 purpurę fioletową i czerwoną, karmazyn, bisior i sierść kozią; 5 baranie skóry barwione na czerwono i skóry z delfinów oraz drzewo akacjowe; 6 oliwę do świecznika, wonności do wyrobu oleju namaszczania i pachnących kadzideł; 7 kamienie onyksowe i inne drogie kamienie dla ozdobienia efodu i pektorału.(Wj, 25, 3-7)

 

Z metali wylicza autor biblijny złoto. Nie brakowało złota w Egipcie Sprowadzał je Egipt z Nubii i z Półwyspu Arabskiego. Najsłynniejsze było złoto z Ofiru. Należyte utożsamienie tej miejscowości jest rzeczą trudną.

Również i srebro znajdowało się w Egipcie. Posiadał je już Abraham (Rdz 13, 2) oraz Jakub (Rdz 44, 2).

Mieli też składać nehoset — miedź, którą kopano na Cyprze i Synaju.

Z tkanin zbierano purpurę fioletową (t’kelet) i czerwoną (‘argaman), karmazyn (tola’at sani), bisior (ses.) oraz siersć kozią (‘izzim).

Wyrazy tekelet (akkadyjskie takiltu) oraz ‘argaman (akkadyjskie arga- mannu) oznaczają dwa gatunki purpury, która należała do najcenniejszych tkanin w starożytności.

Barwnik purpurowy powstaje z wydzielin pewnego rodzaju ślimaków

(murex brandaris,murex trunculus), żyjących na wybrzeżu syro-palestyńskim. żółtawa ta wydzielina czerwienieje na powietrzu i tężeje. W ten sposób stężała masa zawiera dwa różne elementy: ciemno-niebieski fiolet i żywą czerwień. Elementy te zależały od gatunku ślimaków. Oprócz fioletu i czerwieni przez różne kąpiele i nasłonecznianie tej masy otrzymywano inne barwy pośrednie. Farbowanie barwnikiem purpurowym było drogie, zależne od ilości tych barwników oraz od różnych manipulacji stosowanych przy farbowaniu jak to opisuje Pliniusz.

W okresie tu opisanym purpura była prawie wyłącznie produktem handlu hanzy fenickiej. Znalezione w Sydonie stosy ślimaków sztucznie otwartych świadczą o wielkim przemyśle lokalnym. W Ugarit znaleziono tabliczkę w języku akkadyjskim, która wylicza różne rodzaje wełny farbowanej na purpurowo (uknatum)

Biblia wspomina nie tylko tu, ale i gdzie indziej o karmazynie, tj. o tkaninach barwionych na czerwono ekstraktem sani, tj. maleńkiego owada (zwanego kermes), żyjącego na dębach kermesowych, znanych pod nazwą quercus coccifera. Owad ten nosi nazwç Coccus Lecanium i jest spokrewniony z czerwcem czy koszenilą.

Hebrajczycy oznaczali karmazyn także drugą nazwą tôla’ah (akkadyjskie tultu — robak; Jon 4, 7; por. Pwt 28, 39; Iz 66, 24), albo też oboma tymi wyrażeniami tola’at sani.

Ponadto omawiany wiersz wspomina o ses tj. o tkaninie z wełny czy lnu. Płótno lniane było w starożytności tkaniną luksusową, zarezerwowaną do sporządzania szat kapłańskich

W Egipcie było przedmiotem specjalnej gałęzi przemysłu. Białe bowiem płótno tkaczy egipskich pod egipską zapewne nazw ses znano na rynku w Tyrze. Konkurowało z płótnem lnianym syryjskim, znanym pod nazwą bus (akkadyjskie busu; por. Ez 27, 7. 16). Od tego to wyrazu wywodzi się grecki wyraz bussos który oznacza wysokiej jakości płótno lniane.

Mieli także składać w ofierze na budowę namiotu izzim dosłownie kozy, a następnie włos, sierść kozią. Tkanina z sierści koziej jest nieprzemakalna toteż zabezpieczała w zimie przebywających pod namiotem przed przemoknięciem.

Z sierści koziej niewiasty izraelskie utkały przykrycie na namiot (Wj 26, 7; 36, 14).

Ze skór zwierzęcych składano w ofierze na przybytek skóry baranie farbowane na czerwono. Starożytne przekłady dopatrywały się w wyrazie tahas nazwy służącej na określenie koloru; wg Wulgaty – fioletowy. Dziś raczej przyjmuje się, ze wyraz tahas oznacza jakieś zwierzę morskie. Prawdopodobnie chodzi tu o delfina, gdyż w języku arabskim wyraz tahas oznacza delfina. Wielu dopatruje się podobieństwa tego wyrazu do egipskiego tehs — skóra, skóra zwierzęca.

Według 26, 14 ze skór delfinów sporządzono drugie przykrycie nad przybytkiem.

Mieli też Izraelici dostarczyć na przybytek drzewa siitim, tj. drewna akacjowego (Herodot: Spina aegyp iaca; Acacia vera). LXX przełożyła to wyrażenie jako: „drzewa nie ulegającego zepsuciu”. By może, iż hebrajska nazwa sittim jest spokrewniona z arabską nazwą sanf, oznaczajc różne gatunki drzew.

 

Mojżesz poleca też zbiórkę przedmiotów, które nie są potrzebne do budowy przybytku, ale raczej należą do urządzenia kultu w przybytku. Zdaniem niektórych komentatorów (A. Clamer) jest to późniejszy dodatek zależny od 30, 34-38. Opuszczenie tego wiersza w LXX świadczyłoby na korzy tego przypuszczenia.

Mowa tu o zbiórce cennych kamieni na ozdobienie efodu i pektorału. Dokładne oznaczenie tych kamieni jest rzecz trudną ze względu na niepewne znaczenie słów hebrajskich I różnolitość starożytnych przekładów. Hebrajski wyraz soham którego etymologia jest niepewna, przełożyła LXX przez sardoniks  a Syp przez berulo, co przywodzi na myśl greckie berulon. Mozna więc mieć wątpliwości, czy chodzi tu o beryl, onyks, sardonyks, czy o jaki inny kamień.

 

8I uczynią Mi święty przybytek, abym mógł zamieszkać pośród was. 9 Budowę zaś przybytku i wykonanie wszelkich jego sprzętów przeprowadzicie dokładnie według tego, co ci ukażę.(Wj, 25, 8-9)

Izraelici winni zbudować dla Jahwe miqdas, tj. sanktuarium, by mógł zamieszkać wśród nich. Nosi ono też nazwę miskan. Miskan pochodzi od sãkan. — mieszkać, przebywać. Vg przełożyła to przez tabernaculum, w przeciwieństwie do miqdas., co przetłumaczyła przez sanctuarium. Nierzadko tez na oznaczenie przybytku autor biblijny używa określenia ‘öhel — namiot. Występuje ono często w połączeniu z mo’ed, tj. namiot spotkania, co Vg oddaje przez tabernaculum testimonii.

 

 

 

wqbit
O mnie wqbit

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo